Zamieszczam parę fotek:
- 250 g mąki
- 125 g margaryny Kasi
- 5 łyżek cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 jajo (do ciasta)
- 2 szklanki bakalii (migdały ,rodzynki, skórka pomarańczowa kandyzowane owoce itp.)
- 1 łyżka płatków kukurydzianych (lub więcej)
- szczypta kardamonu
- 1 łyżka miodu
- 3 jajka (do masy bakaliowej)
Jak zrobić?
Na stolnicy siekamy margarynę z mąką, cukrem pudrem, cukrem waniliowym i 1 jajem, zagniatamy ciasto.
Owijamy w folię wkładamy do lodówki na 2 godziny. Bakalie zaparzamy, osuszamy, siekamy. 3 Jaja ubijamy mikserem dodajemy miód, kardamon, płatki kukurydziane, bakalie, mieszamy. Ciasto rozwałkowujemy na cieniutki placek.
Wykładamy prostokątną formę, nakłuwamy widelcem. Na ciasto wykładamy masę bakaliową dociskamy. Pieczemy około 25-30 minut w temperaturze 170 stopni.
Smacznego Mazurka i w ogóle
Wesołego Alleluja
życzy:
~Julia :3333